eternal eternal
62
BLOG

Perros dementes (czyli walczacy o nietolerancje)

eternal eternal Rozmaitości Obserwuj notkę 44

 

“Pozwolmy walczyc tym ktorzy chca zyc, ale ci ktorzy walki podjac nie chca nie zasluguja na zycie w tym swiecie wiecznych zmagan”

Wybitny Mysliciel XX Stulecia (20 Kwietnia 1889 – 30 Kwietnia 1945)

----

Nie ma chyba dnia by ktorys z salonowiczow nie staral sie odkryc niezawodnej recepty na lepsza i szczesliwsza Polske. Tym razem na wzmianke i wyroznienie zelaznym krzyzem zasluzyl nijaki Timmy za tekst p/t "Gadanie Michnikiem". On to bowiem, pod wplywem glebokiej refleksji nad glebokimi przemysleniami kolegi zrozumial jak wielkim zagrozeniem dla spoleczenstwa jest... tolerancja. Jak wielkim? Smiertelnym!

społeczeństwo, które z tolerancji robi sobie sposób na istnienie, jest społeczeństwem martwym.

Zamarlem. Dlaczego ta prosta, piekna acz przerazajaca mysl ujrzala swiatlo dzienne dopiero teraz. Czy nie za pozno? Coz czynic? Na szczescie Timmy nie pozostawil nas z tym dylematem na lodzie, z miejsca oferujac swoje credo jako swiatelko nadziei w polmroku tolerancji:

Uwielbiam „moralny terror” a „nachalność” wprost ubóstwiam.

Oto droga! - podchwycilem, ale ktoredy wiedzie? Poprzez d***kracje? Cale szczescie nie.

Normalnych ludzi państwo nie musi w niczym wyręczać.

Jednym tchem doczytalem reszte - recepta ukazala sie czarno na bialym. Moje cele i zadania obywatelskie staly sie jasne. Rozsiadlem sie wygodniej w fotelu, otwarlem Tekst Zrodlowy, rozmasowalem lekko juz napiete miesnie i pograzylem sie w pracy nad konkretnym planem Mojej Walki jednoczesnie pozwalajac sobie na odrobine kojacej dusze wizualizacji:

1. Obserwacja innych celem dokonania wlasnej oceny moralnej

niech ludzie zaczną wreszcie otwarcie mówić, co jest dobre a co złe -- Timmy

"Widzialas Hanka, ta menda Kowalski znowu byl na zakupach w niedziele"

2. Ingerencja w zycie innych celem naklonienia ich do przyjecia alternatywnej postawy moralnej

I niech to robią tak „nachalnie”, jak tylko potrafią. -- Timmy

(scena na parkingu przed hipermarketem) "Kowalski, zlamasie jeden zachcialo sie zakupow w niedziele, boga w sercu nie masz, wypier... stad polaczku bo kolega dupe ci odstrzeli - RAUS!!"

3. Zbiorowe umacnianie swojej postawy moralnej w przewidzianych do tego punktach masowego moralnego terroru

Nic tak dobrze nie robi szeroko rozumianym kulturze, tradycji i obyczajowi jak solidna dawka fundamentalizmu i ortodoksji. -- Przywodca Timmy

"W czasie dzisiejszej mszy chcialbym poruszyc bolesny dla nas wszystkich temat handlowej niedzieli? Czy odwiedzajac w tym swietym dniu hipermarket, piekarnie lub apteke jestesmy katolikami? Polakami?"

4. Egzekucja wybranej postawy moralnej poprzez starcia z adwersarzami

Nie chodzi przecież o to, aby w ramach owej dobrowolności różne postawy moralne „pokojowo ze sobą współistniały”, ale aby ścierały się w śmiertelnej walce - Fuehrer Timmy

(Kowalski w karetce z peknieta czaszka i rana postrzalowa)

----

Piekna to wizja. Niestety w Polsce nie jestesmy calkiem tak blisko idealu, jak np. zdrowe, zywotne spolecznosci bliskowschodnie (na szczegolne uznanie zasluguje postep w eliminacji tolerancji w Strefie Gazy).

Na cale szczescie odbiegamy znacznie od martwoty tolerancyjnych spolecznosci zachodnich, aczkolwek z zadowoleniem trzeba przyjac dostrzegalne tam oznaki otrzasniecia z otepienia, np. ataki bombowe w Nowym Jorku, Londynie czy Madrycie, coraz czestsze zdecydowane demonstracje silnych pogladow braci chrzescian i muzulmanow w calej Europie, ostatnio wyrazne objawy zdrowego ludzkiego antysemityzmu w Rzymie. Tak trzymac - sila polega na ataku a nie obronie, jak nauczal Kanclerz!

I konczac tym optymistycznym akcentem pozdrawiam, Sieg H.. ee pozdrawiam Was Bracia i Siostry!

eternal
O mnie eternal

My religion is kindness -- The Dalai Lama

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości