eternal eternal
38
BLOG

Wielka Orkiestra Swiatecznego Premiera

eternal eternal Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Wielka Orkiestra Swiatecznej Pomocy od kilkunastu lat budzi emocje. Ostatnio wzbudzila emocje hazelharda - jednego z moich ulubionych Salonowcow - ktory w swojej notce ostro krytykuje WOSP jako przedsiewziecie nieproduktywne. Zamiast zbierac kaske na przyrzady medyczne, cala ta zgraja na czele z budzacym odraze Owsiakiem powinna wziasc sie ostro do produktywnej roboty ku chwale Urzedu Skarbowego.

http://hazelhardbis.salon24.pl/148791,wosp-uwagi-krytyczne

Szczerze mowiac, krytyka WOSP przez hazelharda dziwi  i (przypuszczam ze przypadkowo) lokuje go w jednym obozie z Ojcem Dyrektorem i szajka.

Zdumiony powyzszym, postanowilem spedzic moment i po pierwsze zaproponowac nastepujace czynniki m.in. wplywajace na niechec do WOSP w Polsce, chwilowo pomijajac unikalnie analityczna argumentacje h.harda (na temat partykularnych elementow tejze napisze ponizej):

1. Organizacje charytatywne sa w Polsce relatywnym nowum i nieliczne: mysle ze hazelhard nie oponowalby juz tak ostro przeciw organizacjom finansujacym badania nad zwalczaniem nowotworow, czy wspierajacych weteranow wojennych (przykladami brytyjskimi ubiegla mnie u hazela kuzynka.edyta, ale powtarzam dla kompletnosci)

2. Postac Jurka Owsiaka nie musi podobac sie nastepujacym grupom:
+ Ludziom statecznym (krzykliwiec)

+ Ludziom schludnym (ex-punkowiec, oblech)
+ Wiernym Kosciolowi katolickiemu (nie zartuje, pamietam czasy pierwszych WOSP) - Owsiak wywodzi sie z kregow lewackich, anarchistycznych i antywartosciowych - mlodziez, najlepiej pomoglaby dzieciom uczeszczajac na msze swiete i przekazujac datki na tace

3. Czesci Polakow nie stac na wspieranie organizacji charatytawnych. O czym my tu wogole rozmawiamy? O dorocznym datku 10-20zl? Jaki jest obecnie standard datku "co laska" na tace co tydzien?

Nawiazujac jeszcze krotko do argumentacji hazela, ktory m.in. zauwaza iz czas ludzi (w tym dzieci) zajmujących się zbieraniem datków też ma swoją cenę, chcialbym przypomniec ze Polsce jest kilkunastoprocentowe bezrobocie. Czas wielu ludzi nie ma zbyt wysokiej ceny mierzonej w wypracowanym podatku naleznym, w odroznieniu od ceny czasu mierzonej w wartosci zakupionej w tym roku dodatkowej apartatury medycznej.

Hazelhard wytyka takze iz po wielu latach WOŚP-u, jakoś inne kraje świata tego pomysłu nie skopiowały.

Niezwykly ten fenomen probowalbym tlumaczyc bym na trzy sposoby:

1. nigdzie indziej nie istnial problem ktory rozwiazuje WOSP

2. w kraju w ktorym taki problem jednak  zaistnial malo kto slyszal o Polsce a co dopiero WOSP.

3. w kraju w ktorym taki problem jednak  zaistnial brakuje charyzmatycznych spolecznikow w rodzaju Owsiaka

WOSP wspiera podupadajaca publiczna sluzbe zdrowia. W krajach takich jak Francji czy w mniejszym stopniu w UK takie organizacje nie sa po prostu potrzebne, gdyz publiczne sluzby zdrowia funkcjonuja tam na niezlym (UK) badz wysmienitym (Francja) poziomie. Byc moze podobny problem wystapil w jakims panstwie trzeciego swiata i nikt jeszcze nie zorganizowal odpowiednika WOSP, kto wie?

Jednym z ostatnich z hazelowych argumentow jest nastepujacy: bycie nagabywanym przez dzieci z puszkami nie pasuje do wizerunku nowoczesnego państwa.

Jest to siarczysty policzek w twarz np. giganta, stolicy finansow regionu EMEA czyli londynskiego City, gdzie wolontariusze organizacji charytatywnych to w miare powszechny i cieplo odbierany obrazek. Ludzie posiadajacy kaske i odrobine altruizmu, odczuwaja przyjemnosc z przekazywania dochodu na konkretnie cele ktore uzywaja za pozyteczne w odroznieniu do zasypywania kasa czarnej dziury. Przekazywane kwoty sa najczesciej niewspolmiernie nieznaczne w porownaniu z odczuwana satysfakcja. (tutaj oczekuje serii wscieklych atakow na rozbestwiona zydowska cholote i bankierow)

Hazel argumentuje iz Polską służbę zdrowia może uratować wzrost gospodarczy na poziomie 10% rocznie. W odroznieniu od stosunkowo niewielkiej kwoty zebranej przez WOSP.

Moje pytanie czy wzrost gospodarczy mierzony standardowo (GDP), jest gwarantem wyposazenia publicznej sluzby zdrowia w brakujacy sprzet na oddzialach dzieciecych zostalo zbyte zapewnieniem iz za 15 lat publiczna sluzba zdrowia nie bedzie istniec i kazdy Polak bedzie ubezpieczony prywatnie w stopniu adekwatnym do potrzeb. O tym, iz jest to wyjatkowo odwazne zalozenie nie trzeba przekonywac nikogo kto sledzi temat amerykanskiej sluzby zdrowia w stopniu przynajmniej pobieznym.

Natomiast, zeby nie bylo ze nie zgadzam sie z prawie wszystkim co napisal hazel, moj szczery druh w niedawnych Salonowych bojach o Polske wolna od religijnej indoktrynacji, kilka slow na temat dlaczego WOSP to zjawisko dziwne.

 

1. Presja datkowania - zabieg podobny (skopiowany) z brytyjskich poppies powoduje ze niejeden nie-datkujacy czuje sie odosobniony w gronie oznaczonych datnikow.

Tutaj wazna uwaga: w UK w odroznieniu od Polski istnieja pewnie setki organizacji charytatywnych, ale nie wiadomo mi o innej uzywajacej znaczkow na podobna skale. Wspieranie godnego bytu bojownikow o niepodleglosc kraju jest celem wyjatkowym -  z drugiej strony trudno wykazac dlaczego bardziej wyjatkowym od ratowania chorych dzieci . Dylemat.

Moim zdaniem w tej kwestii nalezy wykazac odrobine silnej woli i indywidualizmu. Jezeli nie uwazam za stosowne wspieranie konkretnej organizacji charytatywnej to jej nie wspieram. Jesli uwazam KR-K za cyrk, to nie wstepuje w jego progi w poszukiwaniu drogi zycia.

2. Celem WOSP jest usprawnianie mechanizmu finansowanego z kieszeni kazdego z datkujacych (sic). Wyobrazmy sobie Wielka Orkiestre Swiatecznego Premiera, w ktorej zbiera sie datki w celu zakupu sprzetu komputerowego i materialow edukacyjnych dla Premiera RP, aby mogl on podejmowac korzystniejsze dla Kraju decyzje :)

Wydaje mi sie jednak, iz cel WOSP nie jest do konca kuriozalny. Publiczna sluzba zdrowia to wielkie przedsiewziecie  - o wiele wieksze niz znalezienie czlowieka bardziej kompetentego niz X na stanowisko premiera (czy augmentacje premiera). Jezeli budzet Panstwa nie wytrzymuje ogromnego ciezaru zapewnienia funkcjonowania tegoz megaprzedsiewziecia, wspierajace szczytny cel akcje obywatelskie sa mile widziane.

Reasumujac proponuje hazelowi i czytelnikom nastepujace pragmatyczne podejscie do WOSP (i pozostalych organizacji charytatywnych):

Datkuj tylko jezeli uwazasz ze misja WOSP ma sens, i jestes w stanie rozstac sie z dowolna akceptowana przez WOSP kwota bez zalu iz srodki te moglbys przeznaczyc na inny cel. Nie datkuj z zadnego innego powodu.

Quo vadis, my friend ;)

eternal
O mnie eternal

My religion is kindness -- The Dalai Lama

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości